Polska Chmura wywiad
DATA CENTER

Chmurowe oczekiwania i obawy polskiego biznesu oraz sektora GovTech. Rozmowa z przedstawicielami związku Polska Chmura

Zrzeszeni w Polskiej Chmurze dostawcy usług chmurowych posiadający centra danych na terenie kraju, chcąc lepiej zrozumieć i zgłębić kwestie znaczenia lokalizacji centrów danych, zdecydowali się przeprowadzić badanie przedsiębiorstw oraz sektora publicznego. Na bazie wywiadów zrealizowanych we współpracy z firmą badawczą PMR powstał obszerny raport na temat chmury i cyberbezpieczeństwa.

Nie obyło się bez zaskoczeń, które prezesi firm członkowskich przedyskutowali podczas otwartego dla uczestników webinaru. Wnioski płynące z raportu „Chmura i cyberbezpieczeństwo wśród średnich i dużych firm oraz w sektorze GovTech w Polsce 2022” dotyczą zagadnień z obszarów charakterystyki stosowanych rozwiązań chmurowych, planów inwestycyjnych, preferencji dotyczących lokalizacji data center oraz znajomości zagadnienia suwerenności cyfrowej i postrzegania dostawców usług z uwzględnieniem kwestii lokalizacji przetwarzania danych. Wyniki prezentują optykę dwóch znacząco różniących się od siebie grup – przedstawicieli średnich i dużych firm oraz sektora publicznego. Dla przykładu 88% przedstawicieli biznesu oraz 74% sektora GovTech chce, by ich dostawca chmury posiadał data center w kraju.

Do pogłębionej dyskusji nad wnioskami z raportu zaprosiliśmy:

Dariusz Dobkowski, Dyrektor Sprzedaży Equinix Polska

Dariusz Dobkowski

Dyrektor Sprzedaży Equinix Polska

Adam Kowalczyk, Kierownik Produktu w Netia

Adam Kowalczyk

Kierownik Produktu w Netia

Tomasz Stępski, Prezes Zarządu Sinersio Polska Sp. z o.o.

Tomasz Stępski

Prezes Zarządu Sinersio Polska

Cloud Forum: Mamy za sobą oficjalną prezentację raportu wraz z sesją pytań i odpowiedzi, którą można zobaczyć tutaj. Co Państwa najbardziej zaskoczyło w wynikach badań?

Tomasz Stępski: Niewątpliwie badanie i wyniki raportu pokazują, że wzrasta świadomość bezpieczeństwa chmury obliczeniowej. Jest to niewątpliwym zaskoczeniem, gdyż jeszcze nie tak dawno jednym z głównych „hamulcowych” było właśnie bezpieczeństwo, a właściwie rzekomy jego brak w rozwiązaniach chmurowych.

Dariusz Dobkowski: Raport unaocznił nam wiele interesujących aspektów. Dla mnie osobiście jednym z zaskoczeń był fakt, że 2/3 respondentów chce zdecydować się na rozwiązania chmurowe głównie ze względu na optymalizację kosztów. Jest to teza, która towarzyszyła nam przez wiele lat tworzenia się świadomości chmury wśród zainteresowanych nią podmiotów. Od dłuższego czasu już wiemy, że chmura w pewnych przypadkach może przynosić optymalizację kosztową, ale nie jest to pewnik, a wszystko zależy od odpowiedniego i przemyślanego zaplanowania migracji systemów danego przedsiębiorstwa.  Na drugim biegunie znalazły się takie przesłanki jak szybszy time to market czy też zwiększenie skalowalności i dostępności do mocy obliczeniowej które wg mnie powinny być jednymi z tych elementów, po które użytkownicy powinni sięgać w pierwszej kolejności.

Adam Kowalczyk: Nie spodziewałem się takiego zróżnicowania ocen w kontekście zapewnienia łatwości migracji danych. Krajowi dostawcy zanotowali bardzo wysokie oceny wizerunkowe, szczególnie pod kątem zaufania do rozwiązań i przejrzystości oferty. Jednocześnie nie udało im się zbudować dostatecznej świadomości wśród przedsiębiorców, że łatwa migracja jest przewagą konkurencyjną krajowych operatorów.

Dla mnie osobiście szokującym wynikiem jest 63% udział odpowiedzi „nie ma takiej potrzeby” na pytanie o powody niekorzystania z chmury w sektorze publicznym. Z jakimi barierami Państwa zdaniem możemy mieć do czynienia w tym przypadku: mentalnościowymi? Luką edukacyjną? Zasiedziałą kulturą budowania własnych silosów? Czy jeszcze innymi?

Tomasz Stępski: A jakie potrzeby „chmurowe” może mieć kierownik IT w powiatowym czy wojewódzkim Urzędzie Miasta lub szpitala? Z poziomu biznesu nie zauważamy, a nawet nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić problemów i wyzwań przed którymi stoją managerowie IT w tych instytucjach. Przy ograniczonych możliwościach finansowych i dużym niedoinwestowaniu lub paradoksalnie przeinwestowaniu w infrastrukturę IT nie ma przestrzeni na chmurę. Trzeba pamiętać, że na poziomie województw i powiatów jesteśmy po wielkim boomie inwestycyjnym pod szerokim pojęciem „e-urząd” – w zamyśle miały pomóc w usprawnieniu komunikacji obywatela z urzędem, a w rzeczywistości była to okazja do odnowienia parku maszynowego. Nowe serwery, macierze, stacje robocze, laptopy… Oprogramowanie często było „projektowym uzupełnieniem” by uzasadnić potrzebę wdrożenia „e”.

Nawet jeśli przebrniemy przez mentalność, lukę edukacyjną i zburzymy myślenie o budowie własnych silosów to pozostanie nam jeszcze sposób myślenia o finansowaniu „chmury”. Do tej pory inwestycje w IT w sektorze publicznym były prowadzone (i nadal są ) w oparciu o fundusze UE. Spójrzmy na prostą sprawę jaką jest choćby IaaS vs własny serwer. Rozliczenie zakupu serwera z dotacją 85% jest dużo prostsze niż kupienie usługi od dostawcy chmurowego. Usługa chmurowa, choć możliwa do finansowania w ramach projektów UE, jest trudniejsza w rozliczaniu. A skoro trudna to lepiej tego nie robić. Nie bez znaczenia jest też fakt, że w sektorze publicznym nikt nie analizuje TCO, co w biznesie jest nie do pomyślenia. Gdyby choć raz ktoś popatrzył na efektywność wydawania środków publicznych porównując TCO chmury w modelu IaaS do zakupu „żelastwa” szybko by się okazało, że jednak jest potrzeba korzystania z chmury.

Dariusz Dobkowski: Wszystkie te elementy, które Pan przywołał po części odpowiadają za taki stan rzeczy. Dodałbym również do tego „pokutujące” przekonanie, że rozwiązania chmurowe mogą pozbawić pracy osoby od lat odpowiedzialne za zarządzanie środowiskami IT – bo mogą się czuć zagrożone, że staną się mniej potrzebne a skoro coś działa to po co to zmieniać. To wszystko sprawia, że przed taką organizacją jak Polska Chmura jest jeszcze wiele pracy do wykonania.

Adam Kowalczyk: Część ankietowanych będzie miała rację, gdyż nie zawsze jest taka potrzeba, czego najlepszym dowodem jest już zauważalne w USA zjawisko repatriacji, czyli powrotów z chmur publicznych. W sektorze publicznym barierą jest również brak dostatecznych regulacji ułatwiających korzystanie z usług chmurowych.

Czy polscy przedsiębiorcy i sektor publiczny właściwie rozumieją znaczenie suwerenność danych? Być może potrzebne są działania edukacyjne i uświadamiające?

Tomasz Stępski: Obawiam się, że pojęcie suwerenności danych to obszar wymagający dużego wysiłku edukacyjnego, szczególnie po stronie sektora publicznego. Sektor publiczny często, ma obawy wynikające z „wyniesienia” danych poza własne podwórko. Jest obawa przed powierzeniem danych do profesjonalnego Data Center w tym samym mieście ale nie ma obaw przed umieszczaniem kopii pism urzędowych na serwerach hyperscalerów poza naszym krajem i poza naszą jurysdykcją. W instytucjach publicznych pojęcie suwerenności praktycznie nie istnieje i to – z przykrością trzeba stwierdzić – tak na poziomie lokalnym jaki centralnym. Nie jest tajemnicą, że monitorowanie GAFAM (Google, Apple, Facebook, Amazon, Microsoft) z poziomu lokalnego jest niewykonalne.

Dariusz Dobkowski: Jeśli tylko co czwarty respondent sygnalizuje, że spotkał się z pojęciem suwerenności danych, to znaczy, że to pojęcie nie jest jeszcze szeroko rozpropagowane i jego zrozumienie dopiero się kształtuje. Te osoby, które spotkały się już z tym terminem intuicyjnie wyczuwają czego to może dotyczyć, ale jak widać jeszcze mamy sporo pracy do wykonania w tym zakresie. Z pewnością będzie temu sprzyjała publikacja dokumentu zatytułowanego Kodeks usług cyfrowych w którym suwerenność danych jest jednym z kluczowych zagadnień.

Adam Kowalczyk: Uważam, że ta kwestia była bagatelizowana w ostatnich latach. Obecny konflikt w Europie powinien wpłynąć na większe zrozumienie państwa w zakresie konieczności posiadania większej kontroli nad zasobami cyfrowymi.

Włożę przysłowiowy „kij w mrowisko”: czy polskie organizacje, w tym te których dotyczą rekomendacje co do lokalizacji przetwarzania danych, nie wybierają oferty hiperskalerów ponieważ z jednej strony są bardziej znane i wypromowane, a z drugiej być może oferują w modelu usługowym rozwiązania, których krajowi dostawcy nie zapewniają?

Tomasz Stępski: Uważam, że elementów, które mają wpływ na wybór dostawcy jest wiele. Niezaprzeczalnie rozpoznawalność jest jednym z istotniejszych, a na rozpoznawalności hyperskalerow budowane jest przeświadczenie o spełnieniu przez nich wymagań lokalnej jurysdykcji. Przypomina mi się cytat z filmu Vabank „w Polsce nikt nie zrewiduje kobiety, ani nie sprawdzi swojego przełożonego”. Parafrazując, można rzec, że „w Polsce nikt nie zrewiduje umowy z hyperscalerem, ani nie sprawdzi miejsca przechowywania danych”. Poziom audytów i kontroli jakie przechodzą rodzime data center podczas rozmów z potencjalnymi odbiorcami naszych usług, przypomina niekiedy audyt laboratorium biologicznego. Czy któraś z instytucji, której dotyczą rekomendacje co do lokalizacji przetwarzania danych próbowała robić audyt hyperskalerowi na podobnym poziomie jak robi to z rodzimym dostawcą?

Dariusz Dobkowski: Skoro zaproponował Pan „kij w mrowisko” to odpowiem tym samym. Firma Equinix jest rodzynkiem w Polskiej Chmurze łączącym ekosystem Polskich Centrów Danych poprzez swoja silną obecność na polskim rynku z otwieraniem Polski na świat przy wykorzystaniu doświadczeń zdobytych w skali globalnej poprzez operowanie na 5 kontynentach we wszystkich istotnych ośrodkach biznesowych. Łączymy w sobie to co najlepsze z obu tych zakresów. Jesteśmy blisko polskiego odbiorcy i wsłuchujemy się w jego potrzeby, ale oferujemy te wszystkie nowoczesne i unikalne rozwiązania, które w Polsce zaczynają się dopiero pojawiać i na które rodzi się zapotrzebowanie. Jednym z nich jest obserwowane przez nas a wywołane wojną na Ukrainie spore zainteresowanie wśród naszych klientów potencjalnym rozproszeniem zapasowych centrów danych również poza granice naszego kraju (w wiadomym kierunku). Ma to na celu zwiększenie niezawodności przetwarzania danych i odporności na zagrożenia, które jeszcze do niedawna były tylko teoretyczne, a które dziś często stanowią temat przewodni za zebraniach osób odpowiedzialnych w firmach za bezpieczeństwo i rozwój działalności. Skoro tylko 9% respondentów wspomniało, że doskwiera im brak elastyczności ze strony zagranicznych dostawców, to w prosty sposób oznacza, że 91% jest mniej lub bardziej zadowolonych z oferty jaką od takich firm otrzymują… a to wspaniały wynik.

Adam Kowalczyk: Przewagą lokalnych dostawców nie jest szersza oferta produktowa, ale usługi profesjonalnego zarządzania, również dla usług chmur globalnych. Rozwiązanie IT, którego potrzebuje Klient, wykracza często poza wdrożenie usługi z jednej chmury. Wymaga to opieki administracyjnej złożonego środowiska i zapewnieniu kompleksowego bezpieczeństwa danych. Krajowi dostawcy budują efektywne kosztowo, dopasowane do lokalnego rynku usługi, które mogą zostać uzupełnione o ofertę hiperskalerów.

Oczekiwania większości instytucji publicznych, aby rozwiązania chmurowe były szyte na miarę a jednocześnie elastyczne świadczą o potrzebie zmiany mentalnościowej w zrozumieniu modelu chmurowego w tym sektorze. Czy dostrzegacie Państwo szansę na taką zmianę? Oraz jakie konkretne działania Państwa zdaniem mogą w tym pomoc?

Tomasz Stępski: Wydaje mi się, że dochodzimy do sedna i bardzo się z tego cieszę. Instytucje publiczne najczęściej znają i rozumieją rozwiązania chmurowe hyperskalerów, którzy „pod te strzechy wnieśli kaganek oświaty” swoich rozwiązań chmurowych. Usługi opakowanej w pakiety z propozycją umowy, która reprezentuje najlepsze praktyki amerykańskich prawników. Instytucje publiczne oczekują elastyczności, którą – w przeciwieństwie do hyperskalerów – krajowi dostawcy mają w standardzie. Działania, które podejmujemy jako Polska Chmura mają na celu m.in. uświadomienie, że w standardzie swoich usług chmurowych zapewniamy dokładnie to, co jest przez instytucje publiczne oczekiwane; są szyte na miarę, a jednocześnie elastyczne. Potrafimy to pogodzić i tym, którzy z nami współpracują nie musimy tego udowadniać.

Dariusz Dobkowski: Sygnalizacja zapotrzebowania na elastyczność oferty z jednoczesnym uszyciem jej na miarę prowadzi w prosty sposób do rozwiązań hybrydowych. Raport wskazuje, że na dziś polskie firmy jeszcze w niewielkim stopniu korzystają z takich rozwiązań (deklaruje to tylko 8% wszystkich respondentów). Sekwencja zdarzeń z pewnością jest taka, że częściej firmy zaczynają przygodę z chmurą prywatną a inne, zwykle te młodsze i bardziej zwinne decydują się na odważne, całkowite otwarcie się na chmurę publiczną. Dopiero gdy zaczynają świadomie dostrzegać pewne niedoskonałości każdego z tych rozwiązań ostatecznie decydują się na ich połączenie. Na świecie chmura hybrydowa powoli staje się standardem, W Polsce, jak pokazuje nasz raport, mamy jeszcze sporo do nadrobienia w tej kwestii.

Przyznam, że nie do końca podzielam optymizm i nadzieje związane z KPO. 20% udział projektów związanych z transformacją systemową to duża szansa, jednak obawiam się, że bez edukacji, zmiany w myśleniu oraz uelastycznienia części zasad finansowania uchmurowienie instytucji publicznych może znacznie nie wzrosnąć i tej szansy nie wykorzystamy.

Tomasz Stępski: Choć lubię być w kontrze, to muszę przyznać Panu rację. Mam te same obawy i wynikają one z bezpośrednich rozmów z branżą GovTech. Na chwilę obecną daje się zauważyć duże rozwarstwienie w poziomie postrzegania usług chmurowych przez instytucje centralne i instytucje lokalne na szczeblu województw, powiatów i miast. Tak zwana „Polska centralna” jest pod tym względem dużo bardziej zaawansowana. Szkoda tylko, że swoje usługi i kompetencje buduje w głównej mierze w oparciu o hyperscalerów nie zauważając możliwości i potencjału krajowych dostawców, choćby należących do Polskiej Chmury. Firm w większości krajowych, z rodzimym kapitałem i w całości pod krajową jurysdykcją.

Dariusz Dobkowski: Właściwe wykorzystanie środków z KPO z perspektywy dnia dzisiejszego faktycznie wydaje się sporym wyzwaniem a jednocześnie ogromną szansa na wyrwanie Polski z ogonka krajów europejskich pod względem ich „uchmurowienia”  To zbyt złożony temat aby móc go zaadresować w kilku zdaniach. Natomiast między innymi właśnie do zmierzenia się z takimi zagadnieniami powołana została Polska Chmura, aby nieść pomoc i stanowić głos doradczy na bazie wieloletnich doświadczeń wszystkich jej członków. Jesteśmy do dyspozycji wszystkich, którzy będą chcieli z nami o tym porozmawiać.

Dziękuję Panom za rozmowę!

 

Rozważ wyłączenia AdBlockera

Cloud Forum rozwija działalność m.in. dzięki wyświetlaniu reklam online dla naszych Czytelników. Prosimy o rozważenie wsparcia nas poprzez wyłączenie blokera reklam.
Obserwuj nas: